Za oknem jest taka piękna pogoda, że postanowiliśmy sprawdzić, jak to wygląda na zewnątrz. Wybraliśmy się na Bulwar. I wiecie co? Potwierdziły się nasze oczekiwania – było pięknie.
Spacer odbywał się w warunkach tropikalnych, ale nie byliśmy zmęczeni. No może trochę, pod sam koniec. Kto by na to zwracał uwagę, kiedy było tak pięknie. Spokojnym tempem zaszliśmy na Bulwar, a tam zaczęliśmy relaks na całego. Morskie powietrze, słońce, uśmiechnięci turyści. Ławeczka w takich okolicznościach to rzecz, która przydaje się najbardziej. Usiedliśmy więc i rozkoszowaliśmy się pogodą i otoczeniem. Nie mogło zabraknąć wspólnych zdjęć. Tylko te sinice trochę psuły cały odbiór, ale mamy nadzieję, że wkrótce znikną i wszystko wróci do normy.